Witam. Newsy jeszcze ze starym logiem no ale cóż. Dziś lekko spóźnione przez kompletnie niezaplanowany wczorajszy dzień oraz moją chęć do pokazania policyjnych statystyk wczorajszego sylwestra. Jednakże technicznie mamy weekend, więc i newsy weekendowo- w okolicach południa.
Na miły początek może Rosja. Od nich tematy się nie skończą. W połowie listopada zeszłego roku został podpisany nowy plan obronności Rosji.
W tymże planie NATO jest uważane za zagrożenie dla Federacji i trzeba się przystosować pod ewentualność obrony. Jakiś czas wcześniej jeszcze zmieniono metody obrony w zakresie ataku broniami kategorii ABC. W tym momencie ten zimny kraj, rządzony zimną ręką, człowieka o zimnym sercu jest najgroźniejszym jeżem na arenie międzynarodowej, którego lepiej nie ruszać.
Za to w Monachium miał mieć miejsce zupełnie nowatorski pomysł- ludzkie fajerwerki. Wacham się czy powiedzieć ,,niestety" czy ,,na szczęście" ale jednak złapano 6 fanów takiej rozrywki, jednak ciągle utrzymany jest stan alarmowy.
Zresztą nie tylko w Monachium jest taka bombowa zabawa. W Belgii złapano 2 osoby podejrzewane o plaowanie zamachów, a w wielu miastach pożądku pilnowało nawet wojsko.
Jakieś straszne nudy. Zresztą nie ma się co dziwić. Wszędzie królują wszelakie podsumowania 2015 i wizje przyszłości. Ciężko jest się przebić do noemalnych informacji, tragedii, a absurdów to już wcale nie widać. No może poza tym jednym. Dreamliner został zawrócony na lotnisko z powodu... szczura. Podobno któryś z pasażerów dostrzegł gryzonia, zgłosił to załodze, która jednak niczego nie znalazła, a jednak samolot został zawrócony ,,ze względów bezpieczeństwa". W sumie to pasuje pod życzenia noworoczne. Uwaga: życzę wam żeby najgroźniejszym zagrożeniem w nowym roku był dla was szczur w samolocie. No ale czas przejść do meritum, które jednocześnie będzie zwieńczeniem dzisiejszych newsów.
Na koniec to na czym zależało mi najbardziej czyli podsumowanie sylwestra. Zapowiada się ciekawie, zwłaszcza, że tylko w Warszawie były 43 pożary. No, ale precyzyjnie. Co się działo, a co miejsca (niestety bądź stety) nie miało? Otóż w tym roku straż pożarna miała prawie dwa razy więcej interwencji niż w roku ubiegłym. Dokładnie 2180. W tym 1367 było związane z pożarami, w których życie straciły dwe osoby a rannych były kolejne 33 osoby. Drogówka podaje liczbę wypadków o wielkości 46. Zginęło 6 osób, kolejne 53 były ranne. Jednej osobie pedarda wybuchła na wyskości brzucha i jednej w dłoni. Czyli nie było tak źle. W zeszłym roku może i było więcej interwencji, ale zgonów było więcej. No, nie licząc tak zwanych ,,zgonów" z przyczyn związanych ze świętowaniem. W sumie taka statystyka byłaby ciekawa. Trzeba na sylwestra odpalać taką stronę gdzie każdy, kto zaliczył zgon w sylwestra klika przycisk i zobaczymy potem ile było cwaniaczków.
No ale to już wszystko na dziś. Widzimy się jutro przy recenzji.
Do napisania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz