Witam w ten nadspodziewanie słoneczny dzień. Tak jak wczorajsza pogoda, dzisiejsze Newsy są ostatnimi w tym roku. To może mały plebiscyt? Piszcie w komentarzach, które Newsy były waszym zdaniem najlepsze (w miarę możliwości z uzasadnieniem). Mówiłem, że będą zmiany prawda? Ja się wam podoba? W końcu profesjonalizm. Już jutrzejszy felieton startuje pod nową, ręcznie rysowaną grafiką. Pozdrowie jeszcze wszystkich, którzy spali jak ja całe 3 godziny i zaczynamy.
Mówiłem kiedyś o strasznej pladze wzrastających cen i podatków na banki lub ubezpieczycieli (niższe oprocentowania i wyższe opłaty).
Kto nie słyszał o tym wcześniej pewnie ma to teraz za jakiś koszmar. Niestety koszmar ten ziści się i to już niedługo. Prawdopodobnie nie zmienia to faktu, że w chwili, gdy to czytacie w sejmie odbywa się drugie czytanie tej ustawy. Dlaczego więc stawiam uchwalenie jej za taki pewnik? Ci ślepcy myślą, że do budżetu dostanie się jakoś 6-7 miliardów złotych. No to... widzimy się w świecie bez ubezpieczeń. Szczęśliwego nowego roku.
Dla młodych zbliżają się ferie, a starzy czasem pracy nie mają i szukają na szybko. W roku ubiegłym aż 400 podmiotów oferujących zatrudnienie próbowało oszukać swoich ochotników. Teoretycznie odsiew fałszywych ofert powinien być dość prosty. Najczęstsze oszustwa polegają na tym, że aby uzyskać więcej informacji trzeba wysłać SMS na jakiś dziwny numer (co potem daje dosłownie nowotwór dla telefonu). Drugim popularnym oszustwem jest przymus wysłania CV na adres, z którego będziemy musieli coś pobrać. Obojętnie czy na telefon czy na komputer, nawet się nie zastanawiajcie nad takimi ofertami. Idźcie dalej. Szczęśliwej pracy w nowym roku.
Program 500+. Tu dużego komentarza nie trzeba, prawda? Po wstępnych szacunkach wychodzi na to, że będzie to kosztować jakoś tak trochę więcej niż... 20 miliardów złotych! Pytanie, jakie każdego teraz nachodzi- ,,I kto za to wszystko zapłaci?". Jednak nie lękajcie się obywatele. Nasz kochany rząd ma proste rozwiązanie- wzrost podatków i ,,konsumpcja" spodziewanego wzrostu gospodarczego. Tylko jaki wzrost przy takim cebulackim społeczeństwie? W ogóle jak absurdalna jest ustawa, która ma funkcjonować przy współpracy ze społeczeństwem? Nie wiem kto wpadł na taki genialny pomysł, ale życzę mu szczęśliwego liczenia zadłużenia w nowym roku.
Chociaż... nie no. Niedługo nie będziemy mieli nawet opcji robienia, czy mówienia czegoś, co może się komuś ,,na górze" nie spodobać. PiS forsuje ustawę, która dawałaby policji i innym służbom możliwość podsłuchiwania rozmów przez telefon, komputer, czy nawet konsole. Ustawa już jest pchana na siłę, bo nie wchodzi normalnie jako projekt rządowy tylko jako poselski, co skraca czas o długie dni, albo nawet miesiące konsultacji. Przejdzie przez PiS-owską większość w sejmie, w senacie zgłoszą poprawki, na które prezydent nawet nie zwróci uwagi i od razu to przyklepie. Hmmm... zastanawiacie się pewnie, czy nie ma w takim razie organu, który mógłby temu zapobiec. Otóż byłby, gdyby PiS zawczasu się go nie pozbył. Wymieniono członków na stronniczych, dodano kilku, żeby była większość i zmieniono zasady głosowania. Zakładam, że wiecie o jakim organie mówię. Teraz tylko szybko szepnę wam na ucho, że życzę tanich lotów zagranicznych w nowym roku. No, ewentualnie tanich cegieł... chociaż te będą łatwo dostępne w miejscu, w którym będziecie ich potrzebować.
Miałem mówić o planowanym wzroście gospodarczym. O tym, jak bezrobocie ma spaść, a PKB wzrosnąć. No, po prostu o naszej ,,zielonej wyspie", którą chcą nas mamić, ale trafiłem na informację dużo bardziej pewną i prawdziwą. Otóż lider i założyciel zespołu Motorhead nie żyje. Ian ,,Lemmy" Kilmister zmarł dziś w nocy. Przegrał walkę z rakiem, cukrzycą i chorobami serca. Miał 70 lat, więc w sumie to i tak dość sporo jak na gwiazdę tego pokroju w takim przemyśle. Myślę, że mogę w imieniu nas tu wszystkich życzyć mu szczęśliwego życia po drugiej stronie... Gdziekolwiek by nie trafił.
Do napisania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz