sobota, 26 grudnia 2015

Święta- recenzja


  Witam. Ciągle w świątecznym nastroju jednak już po świętach. To już druga recenzja, która powinna być felietonem, ale taki sposób opisywania zdarzeń też jest dość ciekawy. Pewnie siedzicie teraz zadowoleni, że udało wam się przeżyć to szaleństwo. Pewnie niektórzy z was cieszą się z prezentów. Tylko skąd to wszystko się wzięło?

  Tak zwane Boże Narodzenie powstało prawdopodobnie między rokiem 312-324. O dacie powstało wiele mitów jednakże ja będę się trzymał potrzeby tekstu wersji Chrześcijańskiej. Co ciekawe jest historia potwierdzająca narodzenie Chrystusa tego właśnie dnia. Hipolit w roku 204 pisał w komentarzu do księgi Daniela ,,Pierwsze przyjście pana naszego wcielonego miało miejsce ósmego dnia przed kalendami styczniowymi" czyli właśnie 25 grudnia. Tak, nie jest to zapisane w samej Biblii, a tylko w komentarzu. Jednak dla mnie wystarczy. Co ciekawe w opozycji do zachodniej wersji gdzie Boże Narodzenie kojarzy się z 25 grudnia, prezentami i klimatem bawiących się dzieci stoi wersja wschodnia gdzie prezenty przynoszą trzej królowie, a dniem świętym jest 7 stycznia.
   No to datę mamy ustaloną. Autor? Chyba do końca pozostanie nieznany. Co jeszcze powinjo być w recenzji... No wydaję mi się, że mimo upływu lat to święto ciągle jest o pozostanie ponadczasowe. Nawet jeśli nie w kontekście religijnym to w kontekście tylko materialnym, dawanie prezentów, dzielenie się radością i kolacja pełna sztucznych uśmiechów, i niezasłużonych komplementów jest jedną z niewielu okazji kiedy rodzina może się spotkać i posiedzieć przy wspólnym stole.
  Ciekawe są tradycje wigilijne. 13 potraw, siano pod obrusem, puste miejsce, puste pudełka pod choinką... jak to nie ma takiej tradycji? Naprawdę? No, ale wiecie o co mi chodzi. Każda z tych tradycji ma swoje pochodzenie i uzasadnienie historyczne, wbrew temu co mówią rodzice, że ,,Tak już było i tak się robi, więc cicho tam i wieszaj te  bombki".

  Zdecydowanie polecam ludziom z silnymi więzami rodzinnymi, ludziom którzy te więzy chcą naprawić i ludziom którzy chcą nauczyć się kłamać. Po kilku takich kolacjach będą to robić bez mrugnięcia okiem.
Do poniedziałku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz